Sobotnie wyniki oraz relacje ze spotkań drużyn młodzieżowych Ekoball

6 meczów ligowych = 2 zwycięstwa, 2 remisy, 2 porażki.
____________________________________

JUNIOR STARSZY

STAL MIELEC 1:5 EKOBALL SANOK (0:3)

Bramki: Kruczek 24’, Gomułka 30’ 52’, Paszkowski 36’, Szomko 72’

Skład: Michura, Kowalski, Wolański, Prajsnar, Gazdowicz, Pieszczoch, Kruczek (46’ Gajda), Paszkowski, Gomułka, Słysz, Szomko (75’ Woźny)

Relacja trenera Grzegorza Pastuszaka: Po porażce 1:3 u siebie drużyna w pełni zrehabilitowała się, wygrywając w Mielcu 5-1. Wszyscy zagrali bardzo dobre zawody – błędy były, ale bardzo mało. Przybliża nas to do zwycięstwa i celu, jakim jest awans do najlepszych drużyn juniorskich z Podkarpacia. Cieszy szczególnie to, iż wszyscy strzelają bramki – brawo za ten mecz dla Piotrka Gomułki, który strzelił 2 gole. Kolejne dołożyli Kruczek, Szomko i Paszkowski . Widać też że drużyna żyje z sobą – jest pozytywny ‘team spirit’, a to jest podstawą do osiągania dobrych wyników!

___________________________________

JUNIOR MŁODSZY

SMS RESOVIA RZESZÓW 4:1 EKOBALL SANOK (1:0)

Bramka: Władyka 56’ (k)

Skład: Jagniszczak –Borowski, Płaziak (43’ Karaś), Gadomski, Błązowski, Władyka, Szul (59’ Szmyd),
Milczanowski, Latusek , Pielech (20’ Łuczycki), Kalemba (73’ Kłodowski)

Relacja trenera Sebastiana Jajko: Mimo tak wysokiej porażki, bardzo dobry występ naszej drużyny. Ostatnie dwie bramki padły bowiem w 2 ostatnich minutach meczach. Ogromna wola walki, poświęcenie, kilka znakomitych sytuacji strzeleckich … i ogromny pech, kontuzja za kontuzją w momentach, kiedy zawodnicy łapali właściwy rytm gry. Kontuzje wynikające chyba ze zbyt ostrej walki (z obu stron), do której dopuścił sędzia, zapominając chyba, że juniorzy potrafią już sobie całkiem nieświadomie lub świadomie wyrządzić krzywdę.
Pierwsza połowa z naszą przewagą, Resovia wyprowadza dwie akcje, z których zdobywa jedną bramkę. Nasi zawodnicy albo pudłują z kilku metrów (Kalemba), albo zbyt długo zwlekają ze strzałem w dogodnych sytuacjach (Milczanowski i Płaziak), albo są faulowani w sytuacji sam na sam (Milczanowski). Mamy też dwa rzuty wolne, w tym jeden z linii pola karnego, niestety raz bramkarz, a raz mur staje na drodze piłki. Już przed meczem na kłopoty zdrowotne narzekał Adrian Milczanowski, który mimo to rozgrywał świetne zawody, szczególnie w pierwszej połowie. Chwilę po stracie bramki, w 20 minucie meczu, odnawia się uraz Filipa Pielecha, musi opuścić boisko. W 43 minucie ta sama sytuacja z Tomkiem Płaziakiem – co wymusza kolejną zmianę. Mimo to walczymy o doprowadzenie do remisu, co w końcu udaje się po rzucie karnym – kolejna indywidualna akcja Adriana Milczanowskiego przerwana faulem. Skutecznym egzekutorem jedenastki zostaje Wojtek Władyka. I gdy wydaje się, że wszystko będzie dobrze, a kolejna bramka dla nas jest kwestią czasu- kolejne ostre starcie eliminuje z gry Wiktora Szula, który rozgrywa najlepszy mecz w tym sezonie. Wiktor z groźnie wyglądającym urazem opuszcza boisko. W tej samej niemal minucie zaliczający świetny występ Łukasz Błażowski wybija piłkę spod nóg napastnika gospodarzy, który przewraca się, a sędzia wskazuje na wapno. Po tej sytuacji i straconej bramce z naszych chłopaków uchodzi powietrze, gospodarze dominują, nasze akcje stają się chaotyczne. Uzupełnieniem fatalnych sytuacjijest kontuzja Michała Borowskiego w 75 minucie, a że już nie ma zdrowego rezerwowego kończymy mecz praktycznie w 10 (ambitnie kulejący Michał nie jest w stanie pomóc kolegom). Efektem tego są dwie bramki Resoviaków (pierwsza z karnego po faulu Michała Karasia). Bardziej od wyniku martwią kontuzje, tym bardziej, że przed drużyną dwa kolejna ciężkie spotkania (z Karpatami i Igloopolem). Znając jednak charakter drużyny bez względu na wszystko chłopcy dadzą z siebie wszystko w najbliższych meczach.


___________________________________

TRAMPKARZ STARSZY

GRYF MIELEC 1:1 EKOBALL SANOK (1:1)

Bramka: Janusz 13’

Skład: J. Uluszczak, A. Uluszczak, Solon, Filipowicz, Malczak, Zych, Piotrowski, Florczak, Mermer, Janusz, Herman; Błażowski, D. Cyprych

Relacja trenera Dawida Romerowicza: W porównaniu do meczu w Sanoku, gdzie wygraliśmy 9-2, Gryf Mielec wyglądał zupełnie odmiennie i postawił się mocno naszej drużynie. Pomimo tego nasza drużyna przeważała od początku i już w 13 minucie strzeliliśmy bramkę za sprawą Nikodema Janusza – mocny strzał z 20 metrów po długim rogu. Później po jednej z nielicznych akcji, gospodarze strzelają bramkę na 1:1 – błąd w ustawieniu obrony. Mimo to, stwarzamy kolejne sytuacje bramkowe, ale brakuje szczęścia, żeby piłka wpadła do siatki. Nie było nam dane wywieźć 3 punktów z Mielca, ostatniej drużyny w ligowej tabeli, która de facto zdobyła pierwszy punkt w tabeli. Remis ten trochę skomplikował naszym chłopakom sprawę awansu do grupy B. Teraz już do końca rundy, trzeba będzie zachować koncentrację i wygrać pozostałe mecze.

___________________________________

TRAMPKARZ MŁODSZY

EKOBALL SANOK 1:0 SMS JAROSŁAW (0:0)

Bramka: Mateusz Błażowski 70′

Skład: Pietrzkiewicz, Gawlewicz, Futyma, Zarzyka, Dybuś, Michalski, Cyprych, Zuchowski, Szomko, Słapiński, Błazowski, Szylak, Gacek, Adamski, Zagórda, Gawlewicz, Ginalski, Sieradzki

Relacja trenera Damiana Popowicza: Widowisko sportowe tego dnia nie należało do najlepszych, nasza drużyna posiadała przewagę, ale w grze brakowało „iskry”.
Nie do końca tego dnia wychodził nam atak pozycyjny, zbyt wolne wymiany podań powodowały brak okazji strzeleckich.
Pod koniec pierwszej połowy dużo ożywienia na boisku wprowadził Zagórda, po jednej z jego akcji sędzia podyktował rzut karny, a pechowym strzelcem okazał sie Futyma.
Druga połowa nadal z naszą przewagą, ale bez efektów bramkowych. W 60 min meczu sytuacji sam na sam nie wykorzystuje Błażowski. W końcówce meczu stawiamy wszystko na jedną kartę. Do gry desygnowany zostaje trzeci napastnik. Taki zabieg okazuje się skuteczny. W doliczonym czasie gry Szomko bardzo dobrze wykonuje stały fragment gry, a piłkę do bramki kieruje Błażowski.

___________________________________

MŁODZIK STARSZY

AP JASŁO 0:0 EKOBALL SANOK (0:0)

Skład: Mielnik, Cęgiel, Buczek, Jankowski, Kuczma, Wojdyła, Pelc, Milczanowski, Szpojnarowicz; Fic

Relacja trenera Adama Florka (zastępstwo): Mecz młodzików starszych był nietypowy, bo po meczu młodszych kolegów. Motywacja była solidna, aby zagrać dobrze dla nieobecnego trenera i odegrać się za wcześniejszy wynik. Mecz należał do tych z cyklu „albo my albo oni”. Wynik ważył się przez cały mecz. Najlepszymi okazjami do zdobycia bramki były rajdy Szpojnarowskiego i mocny strzał nad poprzeczką Milczanowskiego. Chciałbym pochwalić chłopaków za mądrą grę we wszystkich formacjach. Powiedzenie „Jak się nie da wygrać, trzeba zremisować” zrealizowało się.

___________________________________

MŁODZIK MŁODSZY

AP JASŁO 6:1 EKOBALL SANOK (4:0)

Bramka: Jajko 32’

Skład: Haduch, Czuryło, Zięba, Buczek, Król, Kowalik, Jajko, Bobowski, Nowak; Miklicz, Kasperek, Lemko, Serednicki, Jasiński

Relacja trenera Adama Florka: Chciałbym powiedzieć, że przegraliśmy zasłużenie, po akcjach AP, przy których nie mieliśmy szans się obronić. Niestety mecz przegraliśmy w głowach i po znaczących błędach indywidualnych. Piłka nożna to gra błędów, a my w Jaśle popełniliśmy ich aż 5! Szkoda, bo mecz przegraliśmy już w 25 minucie jak było 0-4. Druga odsłona to całkowicie inny, lepszy Ekoball. Przegraliśmy ją 2-1, a gdybyśmy wykorzystali to co było do strzelenia, druga połowa meczu skończyła by się 2-3. Lekcja przyjęta, wnioski wyciągnięte. Gramy dalej!


________________________________

W zał. fotki ze spotkań trampkarzy młodszych Ekoball-SMS, a także z wyjazdów z Mielca (juniorzy starsi) i Jasła (dwie drużyny młodzików)